Gość |
Wysłany: Czw 23:37, 12 Lip 2007 Temat postu: Ojciec Dyrektor, i Soul Crystale ^^ |
|
Tadeusz Rydzyk w Toruniu mieszka
czarną sukienkę ma ten koleżka.
Uczy prostaczków noce i ranki
ze swej maryjnej radioczytanki
Leje na serce miód swoim gościom
beret z antenką czesząc z lubością.
geja i Żyda czuje z daleka
niewiernych ściga niczym bezpieka.
Kościół do góry wierzchem wywraca
Psoci, figluje - to jego praca.
Glemp grozi palcem: Rydzyk -łobuzie
Tadzio z uśmiechem nadyma buzie.
Pieronek błaga: Daj na wstrzymanie,
a on rozkręca nową kampanię.
Życiński prosi: raz odpuść sobie;,
a Rydzyk:z radiem co zechce- zrobię;.
Lech go popiera, Jarosław chwali
a sztab ministrów pokłony wali.
A gdy mu ktoś gębę zamknąć próbuje
armię beretów mobilizuje.
Mohery wielbią swego pasterza
Bez jego radia - nie ma pacierza
I mnie już Tadziu zamącił w głowie
Wspieram go w myślach, uczynku,mowie
I wciąż pracuję na swe zbawienie
Pompując rentę w jego kieszenie
W środku nocy,
na doom knightach
soul crystale ładować
i popijać
ciągle potki
znów sie zje*ał ku*wa mać
jedzie pociąg z daleka
soul crystali pełno ma
konduktorze łaskawy
daj mi jeden czerwony
biegasz ciągle
walisz stuny
doom knight duszy nie chce dać
nagle leżysz
i sie wku*wiasz
cztery procent ku*wa mać
jedzie pociąg z daleka
soul crystali pełno ma
konduktorze łaskawy
teraz proszę zielony
ktoś cie wskrzesza
daje buffy
mówisz sobie, teraz da
strzelasz w niego
bierzesz dusze
i masz kryształ na stage dwa
jedzie pociąg z daleka
soul crystali pełno ma
konduktorze pedalski
teraz daj mi niebieski
obowiazuje zakaz przeklenstw (nawet w tego typu wierszach itp.) normalnie +1 WARN ale teraz tylko ostrzegam ;) - Zayl |
|